.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Mam Audi 80 1.9 TDi Avanta rocznik 93 przebieg ok. 250000.Silnik 1Z.
W dniu dzisiejszym pojawil sie problem z szarpaniem. Najpierw objaw byl prawie nie do wyczucia ale im dalej i dluzej jechalem bylo juz tylko gorzej.
Auto najbardziej szarpalo przy rownej jezdzie na wysokim biegu (4 lub 5) z predkoscia ok 80 km/h. Najbardziej sie to szarpanie objawialo. Znikalo gdy dodalo sie wiecej gazu a im wiecej tym mniej szarpie. Im dalej jechal juz bylo tylko gorzej szarpanie zaczelo sie pojawiac i w rownej jezdzie i przy przyspieszaniu oraz przy sprincie na pelnym gazie. Co ciekawe - po takiej dziwnej jezdzie - silnik lekko faluje na wolnych obrotach i przy stopniowym dodawaniu gazu rowiniez pojawia sie "wypadanie" jakby paliwa nie dostawal. Zauwazylem rowniez ze jak tak faluje lekko na wolnych - i go zgasze i odaple po 10 sec - falowanie znika i przez chwile przy stopniowym dodawaniu gazu jest OK. Po przejechaniu kilku km (oczywscie z szarpaniem) wolne obroty faluja lekko i z N75 wydobywa sie dziwny dzwiek i jakby zanika to dzwięczenie w takt tego falowania obrotow. Zauwazylem rowniez ze samochod zwiekszyl apetyt na paliwo.
Aha poniewaz znalazlem ze ktos mial uszkodzony czujnik przyspieszania w ABS dodam ze dzis pierwszy raz wlaczyl mi sie ABS na parkingu jak ruszalem rano i od tego czasu sie zaczely moje problemy. Dodatkowo podczas jazdy zapalila sie kontrolka "CHECK". Oczywiscie zgasla po "resecie" silnika. Jest na forum tez cos o czujniku tem silnika ale stalo sie to wszystko zbyt nagle nie chce nic sugerowac ale najbardziej podpadniety wydaje sie N75. Napiszcie ile moze kosztowac i czy warto inwestowac w oryginal Audi czy kupic zamiennik. Przepraszam za tak dlugi opis ale chcialem podac duzo szczegolow.
Dziekuje za kazdą rade i pozdrawiam.

Podłącz Vag i będziesz wiedział co szwankuje

Dzieki za zainteresowanie sie tematem
Wlasnie sie umowilem do Janek na czwartek

Pozdr

Jesli odpala check to cos niedobrego dzieje sie z motorkiem. Tylko diagnoza VAG`iem pomoże. NIe zwlekaj.

najlepiej to podjechac na diagnoze Vag'iem...

z twojego opisu mozna wywnioskowac kilka typowych usterek,choc moze to byc zupelnie co innego....

-pompa wtryskowa
-nastawink pompy wtryskowej
-wtrysk sterujacy
-przebicie na wiazce od silnika
-zaworek N75

I jeszcze mialem jeden objaw - po kolejnym odpaleniu - płynnie juz przyspieszał ale - ZERO mocy -jakby turbina sie nie krecila.
Jakby to byl N75 to byłbym"szczesliwy". Ale na VAG jade dopiero w czwartek. Chyba ze znacie kogos kto moze zrobic szybko diagnostyke VAG iem.

Pzdr

skontaktuj sie z kolega o nicku Rogal ... napewno Ci pomoze ....

Wlasnie odbylem krotką przejazdzke. I znow odpalenie - chodzi normalnie - ale zaraz zapalił CHECK. Ruszam - jest ok - płynnie wchodzi na obroty. Ale po kilku minutach znow szarpie i znow CHECK.
Krótki postoj. I znow odpalenie - jazda - plynnie przyspiesza na kazdym biegu ale ZERO mocy. Mialem VENTO zwyklego 1,9 - chyba sie lepiej zbierał. Ale juz nie ma szarpania płynnie przyspiesza na kazdym biegu w kazdym zakresie obrótów. I taka dziwna praca jakby glosniejszy "klekot".
I tu pytanie - czy moze ktos z Was wie czy w zwiazku z tymi objawami mogę wykluczyc pompe i nastawnik ???
Może ktos juz mial cos takiego

pozdr.

z takimi objawami to ja bal bym sie jezdzic i czym predzej zaciagnal starego kondona na dobra diagnoze ....
moja rada: nie kombinuj tylko zajmij sie tematem jak nalezy ...

falowanie to ewidentnie nastawnik pompy, bo tylko on jest odpowiedzialny za wolne obroty. ale te inne objawy trochą komplikują sprawę. u mnie szarpał bo winny był wtrysk sterujący - po wymianie ok. ale obroty mi nie falowały. w związku z brakiem mocy można podejrzewać układ zasilanie powietrzem - turbo, przepływka N75. po vagu już będzie coś więcej wiadomo. i jeszcze jedna uwaga - vaga trzeba umieć odczytywać, analizować i wyciągnąć odpowiednie wnioski.

No i wlasnie wrocilem od chlopaków z Diagtronika w Jankach/k W-wy. Co sie okazało ?. Juz jak jechalem do nich nie bylo szarpania tylko auto bylo slabiutkie ale rowno sie wkrecalo na obroty. VAG faktycznie pokazywal blad nastawnika ale po zdjeciu obudowy silnika - okazalo sie iz przerwany jest kabelek co dochodzi do jednego z wtrysków - do takiego co inaczej wyglada jest jakby wyzszy od pozostalych. Lutowanie i bład zniknoł ...jazda probna, sprint i zadnego szarpania. Auto jak dawniej, pieknie przyspiesza i wkreca sie płynnie na obroty, idalnie rowno pracuje na wolnych obrotach. Przy okazji sprawdzili mi kąt wyprzedzenia wtrysku - był OK.
Jeszcze raz podziekowania dla chlopakow z Diagtronika

Zaliczyłeś usterkę w postaci uszkodzenia przewodu biegnącego od wtrysku sterującego. Dzięki temu ECU raz otrzymywał informację a raz nie.
Gratuluję szybkiego pozbycia się problemu

Brawo doktorku