.: AUDI KLUB POLSKA :.

Potwierdzam

Piękne autko.
Poza tym miło jest przeczytać, że ktoś kupił A6 V6 TDI w taki sposób jak Ty.
Witki mi opadają jak czasem słyszę rozmowy co niektórych, dotyczące kupna V6 TDI i za każdym razem coraz to śmieszniejsze mądrości życiowe...

Gratulacje!

Hehe, macie racje... Genralnie samochodów nie kupuje się samemu - wtedy piękno auta zamyka dostęp zdrowemu rozsądkowi do głowy. Zawsze jeździłem z kimś... Fotele fajne, ale twarde gnojki - to już nie taka kanapa jak w C4 - tam było mega komfortowo na wybojach. W C5 po wybojach to już do 10km/h da się jechać (twardszy zawias S-line i koła 235/45/17). Cena nie była okazyjna, ale nie była też wysoka (w US wyszło 500 PLN więcej niż w cenniku) - była adekwatna do stanu. Dla mnie najważniejsze było aby furacz był kupiony na umowę z pełną wartością, a nie jakąś zaniżaną. Mam nadzieję, że okaże się dobrym zakupem - gość sprzedawał (miał 23 lata i nie wyglądał na takiego, co mu tatuś dał na auto) bo chce sobie teraz kupić A8 4.0 TDI Prowadzenie quattro w zakrętach na tych kapciach i zawieszeniu jest wręcz idealne, jak jest mokro też nie ma problemów jak w C4 ośka... Póki co jestem zadowolony - zobaczymy jak będzie dalej. Dzięki za wszystkie opinie...

Grześ, zdejmij tylko te naklejki z tylnej szybki i będzie OK.
Co do poprzedniego właściciela Twojego autka, jak usłyszał o AKP - stwierdził, że od razu się do nas zapisze z nowym A8.
Być może już jest...
Był pod wrażeniem i w lekkim szoku, że nasza brać umie sobie pomóc.
Zanim zapiąłem VAG-inę wyśpiewał mi wszystko szczerze jak na spowiedzi...
Dobry chłopak...

Tak, my z Dredem też go nawracaliśmy. Dzisiaj do niego dzwoniłem, ale nie zapytałem czy kupił sobie już to A8 4.0 TDI czy nie... padł mu telefon... Naklejki zdejmę jak będę miał czas - póki co nie przeszkadzają mi aż tak bardzo. On śpiewał ładnie i przez telefon - czyżby uczciwy sprzedający? Niby niemożliwe, a jednak... czasem można o to kogoś posądzić. Sam fakt, że ogłoszenie było napisane konkretnie i uczciwie przekonał mnie do zainteresowania siię tym autem... - inaczej bym to olał bo daaaaaaleko a już miałem daleko nie jeździć - bo zawsze spotykałem zonki. W czwartek umyłem porządnie auto i odkurzyłem -- no i kurde dalej mi się podoba ta linia C5 Avant... Sedan IMO jest brzydki jak noc... a i kombi potrzebowałem. Dobra, nie ściemniam, idę kombinowac jak tutaj ładnie CB założyć... no i ma przyjechac ktoś po C4 - ciekawe czy dojedzie... bo miejsca na podwórzu nie mam

GrzesB dowiadywałeś się już coś może w sprawie tego update'u do navi+ z 2003r? Co zmienia i czy warto to w ogóle instalować?

Hej .

GRATULUJĘ

Śliczna "gablota"
Oby Ci dobrze służyła




Koniecznie daj znać jak sobie poradziłeś, najlepiej ze zdjęciami: urządzenia, anteny i "prowadzenia" przewodu antenowego. Plissss

Szerokości

Dzisiaj tylko potuningowałem radio - tzn. będzie ono w tej kieszeni przy lewej nodze - ale kabel do gruchy chcę wyprowadzić na tunelu środkowym. W tym celu wywaliłem gniazdo gruchy z radia i podlutowałem kabel dłuższy o 1,2m (mam nadzieję, że wystarczy). Nie starczyło mi więcej czasu bo zadzwonił klient o C4 więc musiałem go obsłużyć - jako wrodzony handlowiec nie mogłem nie sprzedać samochodu Co do kabla, a raczej mocowania anteny to się zastanawiam - końcówka religu jest podobno umasowiona i tam właśnie antenę chcę załozyć, ale uchwytów nie ma do tego podobno. Muszę coś wykombinować - ale dam radę Przewód będę musiał jakoś przez tylną klapę przełożyć, ale od spodu, nie od góry. Poprzedni właściciel miał przełożone od góry i naginająca się uszczelka przepuszczała wodę do środka - chcę tego uniknąć - nie patrzyłem jeszcze jak tam fabryczna wiązka jest pociągnięta ale może tamtędy się uda. Przez auto to raczej nie powinno być problemu z pociągnięciem. Zdam relację jak skończę, ale to niestety może potrwać bo nie bardzo mam teraz czas - musze się odkuć po zakupie

Specjalnie dla Ciebie postaram się robić fotki jak będę resztę rzeczy składał a co do anteny to magnesówkę nie koniecznie chcę stawiać - dach się od tego rysuje a póki auto się fajnie prezentuje to będzie mnie to drażniło. Na C4 nie miałem oporów

Co do uaktualnienia - jeszcze nic w tym temacie nie wiem, i do przyszłego tygodnia napewno się nie dowiem - auto odstawiam na przegląd co by jeździć spokojnie - taka bieżąca obsługa. Za tydzień wybieram się do ASO, a raczej na umówienie terminu i pewnie wtedy dowiem się co i jak z tym softem...

Grzesiek - jesteś pierwszą osobą, która wymyśliła takie miejsce montażu, które i ja bym chętnie "zmałpował" .
Za dokumentację zdjęciową byłbym naprawdę zobowiązany . Oczywiście nie "musisz" robić szczególowego tutorialu jak np. czyszczenie kierownic Carlnova-y . Wystarczyłoby kilka poglądowych fotek z najbardziej newralgicznych punktów/czynności montażowych .
Tymczasem dzięki za obszerną odpowiedź i jeszcze raz: GRATULUJĘ , bo fura jest "szpica" i "ikonka" , że aż pozazdrościć wyboru .... .
Cudeńko

Spoko, będę focił... Generalnie to mam radio które tam się zmieści bez problemu... problem był tylko z gruchą, która według mnie musi być po środku bo jestem praworęczny... najgorzej będzie z tą anteną niestety... ale popracuję nad tym... w ostateczności postawię ją na magnesie - ale będę walczył by tak się nie stało. Takiego tutoriala jak Carlnova to nie zrobię, ale opiszę to na forum skoro jest zainteresowanie...

Nie będę dziękował za gratulacje bo jeszcze się wałki odezwą, albo turbina, albo tiptronik, albo VP44 Także cieszę się, że się podoba...

. Niczego więcej nie powiem ... .



Wałki raczej napewno się nie odezwą - masz AKE z najlepszego okresu produkcji (100% serio). Turbina - musiałbyś się postarać osobiście ale w to akurat nie wierzę . VP44 tej generacji - analogicznie do turbiny - sama się nie zepsuje .
Reasumując - ciesz się autkiem do oporu. Jedyne co bym zrobił, to wymienił hydropopychacze przy okazji wymiany "rozrządu" (to powinno się robić w każdym samochodzie co "jakiś czas" - bez względu na typ/rodzaj/rocznik).

Rozrząd będę sprawdzał na dniach jak się ma... podobno poprzedni właściciel wymienił na 125 tysięcy, ale ja to wolę sprawdzić. Jak się okaże, że jest nowy to odetchnę sobie pół roku i wtedy je zrobię... jak nie to kasa ze sprzedaży C4 pójdzie własnie w popychacze...

A chłodzenie turbiny po dynamicznej jeździe to u mnie standard - tak samo jak jazda do 2krpm na zimnym oleju (mam wrażenie, że i tip wtedy odpoczywa). Tak samo jeździłem C4 - jak się olej zagrzał to mnie serce mniej bolało

Powiedz mi tylko jak Ty chcesz to sprawdzić Napisy na oryginalnych paskach - a co dużo ważniejsze - "karbowania" na "zębach" paska - wyglądają jak nowe nawet po przebiegu 100 tyś.km. ... .
Twoja "jedyna szansa" to cechy z rocznikiem na rolkach / napinaczach ale ... ... .





No nie żartuj , że Twoje C4 było (jest?) warte 24 szt. x 35 PLN (+ stówka za robociznę). Gdybym wiedział, że tak tanio sprzedajesz brałbym w ciemno ... .
(dźwignie zaworowe na 99,99% masz dobre i nie uwzględniam ich w kosztorysie)
Aha - zostały jeszcze "pastylki" na trzpienie zaworowe - dolicz 10 zł.

Nie oddam auta do poprzedniego mechanika - to dla niego za wysoka półka... Musze obadać nowego - ale na pierwszy ogień nie dam mu A6 - no chyba, że się będzie dobrze znał...

Ciekawe ile w ASO by chcieli... ale i tak się tam wybieram to się dowiem...

Nie pozwolę by ktoś się uczył na tym samochodzie - wpakowałem w niego sporo kasy (jak na moje możliwości) więc nie pozwolę go popsuć na dzien dobry... Musi się najpierw zaczać amortyzować

Na tej niuni nie "przyoszczędzisz" - to fakt .
Pomyśl może nad Diagtronikiem (??). Nie znam tych chłopaków osobiście i nigdy u nich nie byłem - ale kiedy byłem w sytuacji awaryjnej otrzymałem bezinteresowną poradę (skuteczną) "na telefon" w skomplikowanej sprawie .
"Sygnalnie" wysłałem do nich kilku moich klientów mieszkających w tamtej okolicy - nikt nie krytykował .


(Lepiej "raz a dobrze", bo jak ktoś zacznie się nad Twoim autem doktoryzować ... to zapraszam już tylko na Śląsk )

Nad diagtronikiem się zastanowie - generalnie panują podzielone opinie... a cena "podobno" zbliżona do tej z ASO... u nich planuję zrobić wymianę oleju w tipie... ale to wszystko po kolei... i stopniowo bo się zaraz okaże, że auto kosztuje mnie więcej niż ustawa przewiduje

Wymiane oleju w Tipie lepiej zrob jak najszybciej olej w skrzyni co 60tys. powinien byc wymieniany

Mam na blacie 134tysie (w zasadzie nic nie wskazuje na kręconą szafę) - olej nie był zmieniany, ale będzie w ciągu najbliższego miesiąca - 3-4 kolejne tysiące nie zrobią mu różnicy. Wiem, że powinien być zmieniany co 60, ale tak naprawdę nikt tego nie robi Ja od tego zacznę bo qmpel właśnie odebrał skrzynkę z remontu po 300kkm i wiem ile zapłacił - dlatego wolę przeciwdziałać niż później pisać, że tip to zło - dla mnie to po prostu wygoda...

A z tym zagadnieniem to bywa rozmaicie . I absolutnie nie próbuję Cię wystraszyć
Większość zaniedbanych tipów "wypada" dopiero w przedziale 200 - 280 tyś.km. ale widywałem skrzynie uszkodzone znacznie wcześniej. Słowem - nie ma 100%-owej pewności, że kolejne 3- 4 tysi nie zaszkodzi (absolutnie na serio, chociaż na 99,99% racja jest po Twojej stronie).

Ważniejsze pytanie brzmi: Czy Diagtronik napewno wymienia olej dynamicznie ??

pogratulować
i pozazdrościć foteli recaro
tylko niepotrzebna reklama mebli biurowych

Z tego co mi wiadomo wymieniają dynamicznie.