SebastianS napisał(a):
Eski 4.2 mają do 360 koni, co daje 45 koni z gara, przy czasach wtrysku na wolnych obrotach rzędu 2.9 ms. Żaden valtek nie uciągnie takiej mocy za Chiny. W dodatku będzie za wolny, żeby obskoczyć wolne obroty na takim czasie, żeby nie zabrakło mu długości cyklu na max obrotach przy max bucie.
Rzekomo hamowane auta zapewne nie miały podpiętej przy pomiarze sondy szerokopasmowej, dopiero wtedy zobaczyłbyś, że z ubogiej mieszanki też da się osiągnąć moc. Pytanie - jak długo...
To jest prawda, w silniku AEC 290KM po wykalibrowaniu na 0,5mm raila, zapętlał się, w eSce 340KM wykalibrowany na 0,55mm także zapętla się, czasy wtrysku oczywiście nie obsługiwane na wolnych obrotach.
Może wystarczy wrzucić zdjęcia zjechanego tłoczka z Valteka 1 omowego jak wygląda po przebiegu 30 tys. (mam takie) jak wygląda nowy, oraz jak wyglądają w środku inne wtryski typu Magic Jet. Sama jakoś wykonania pozostawia wiele do życzenia.
Może wtedy większość ludzi zmieni zdanie co do ich jakości.