.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 30.lis.2024 11:51:22

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zima...pierwsze ślizgi ... i pierwsze straty :)
PostNapisane: 20.gru.2005 14:42:18 
Użytkownik

Dołączył(a): 21.lut.2005 21:32:39
Posty: 856
Lokalizacja: Pabianice, 90 quattro 2.2 KV 85r
Witam...
Ponieważ snieżek ładnie pruszy... postanowiłem przypomnieć sobie jak to jest ślizgac sie zimą autkiem co ma napęd na wszystkie kółka.
I tak wczoraj... koło 23:00 ... pod Łodzią w lasach na Popiołach jeżdzilem sobie. Wspaniałe uczucie. Niestety, podczas długiego lewego łuku troszke za bardzo przyciałem go... i zachaczylem lewym przednim rogiem auto o mulde śniegu. No i to by było na tyle... :diabel: Dalej obracając mnie przytarłem przodem o 'coś' a po pełnej 180 tyłem.
Straty: Przednia ramka pod tablice AKP :( , tablica rej, plastikowe kratki w zderzakach i troszke zderzaczek
Wnioski: Odpuścic sobie uczenie sie jeździć, sprawdzić trase przed przejazdem... albo zatrudnic pilota :P

PS. Następne jazdy planuje w Ksawerowie na terenie byłej giełdy :):

Pozdrowienia ... i oby wiecej audiczek nie ucierpiało tej zimy!! ;-)

_________________
Audi B2 90 quattro 2.2 KV 85r - już prawie orginał


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 14:45:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sty.1970 01:00:00
Posty: 2989
Lokalizacja: łódź, ACQ 2.8 30V quattro, AR 147 Q2 Ducati Corse
Musze przyznac ze ja tez sie dzis przejechalem. Zbieralem sobie zakret jak na sniegu i sie zdziwilem ze pooooolecialem dalej niz powinienem do momentu az mnie kraweznik zatrzymal :D Jak sie okazalo pod sniegiem byl czysty lod a w feldze sobie rant objechalem :zly:

_________________
Pozdr.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 15:06:19 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 01:00:00
Posty: 12018
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
no ja też mam dziewięćdziesiątką pierwsze koty za płoty ;) pierwszy zakręt prawa tylna felga przytarta, drugi zakręt - lewa tylna felga pojechana (o krawężnik oba) .... i pojechałem ustawić zawieszenie :peace: :peace: :peace: :peace: Przydało się bo każde koło w swoją stronę jechało ROTFL :D i śruba rzymska od zbieżności zgięta, także teraz już jeździ dobrze, ale co mi ciarki przeszły to moje :D :D :D

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 20:46:35 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lip.2003 22:50:28
Posty: 2994
Lokalizacja: SY
Auto: B2 8T
a ja mialem raz DUP tylna prawa felga o kraweznik - bo za dlugo drifftowalem :) - felga porysowana to piqs, ale zaczelloo dziwnie huczec. po wymianie lozyszka - jakie ogromne tam jest - szok - juz jest OK
potem prawy przod - lekki kintakt z betonowym murkiem :) - zderzaczek i tak juz mam drugi na wymiane, a coz - pomaranczowy kierunek troszke sie polamal, lae zime przejezdzi :)

_________________
A6 C4 2,5 TDi aut (2002 - 2006)
A80 B3 2,0E aut (2002 - 2003)
S4 C4 2,2 T Avant aut (2003 - 2005)
A80 B3 2,3E aut (2004 - 2006)
ACQ B3 2,3 20v (2005 - 2006)
A6Q 4B 2,8 30v tip (2006 - 2010)
A4Q B5 2,8 30v avant tip (2006 - 2010)
A4000 CS Q B2 2,2 (2006->2007)
A Coupe GT 2,2 (1/3)(2006-2011)
A 200 Q 2,2T (2006-2008)
A 80 Q 2,2 (2007-2008)
ACQ B2 2,2 (1/3) (2008-2011)
ACQ B2 1,8T (2008->)
A6Q C6 3.0 TDi (2010-2019)
T5q 2,5 TDi (2015->2017)
RS5 8T (2019->)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 20:55:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 21.lut.2005 21:32:39
Posty: 856
Lokalizacja: Pabianice, 90 quattro 2.2 KV 85r
Ataman70 napisał(a):
a ja mialem raz DUP tylna prawa felga o kraweznik - bo za dlugo drifftowalem :) - felga porysowana to piqs, ale zaczelloo dziwnie huczec. po wymianie lozyszka - jakie ogromne tam jest - szok - juz jest OK
potem prawy przod - lekki kintakt z betonowym murkiem :) - zderzaczek i tak juz mam drugi na wymiane, a coz - pomaranczowy kierunek troszke sie polamal, lae zime przejezdzi :)

Jeszcze zima si dobrze nie zaczęła a co poniektórzy to już widze po pewnych generalnych remontach :-) ;-)

_________________
Audi B2 90 quattro 2.2 KV 85r - już prawie orginał


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 20:58:55 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.sie.2003 20:48:56
Posty: 2300
Lokalizacja: CRACOVI
Pierwszy w życiu boczek quattro, w tamtym tygodniu i małe hop na krawęznik narazie wydaje sie bez strat (nie licząc rantu felgi :diabel: ). Reszta kolegów z Krakowa tez miała przygody ale cóż to wobec wieczności i extra napędu :!!:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 21:03:43 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Ale z Was niszczyciele :D Ja jeszcze nic sobie nie uszkodziłem bo nie mam quattro :P Jak widać quattro to same problemy... i przereklamowany napęd :diabel:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 21:17:19 
Klubowicz

Dołączył(a): 23.lip.2003 18:25:03
Posty: 11650
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Q7 4M
GrzesB napisał(a):
Ale z Was niszczyciele :D Ja jeszcze nic sobie nie uszkodziłem bo nie mam quattro :P Jak widać quattro to same problemy... i przereklamowany napęd :diabel:

dodatkowe koszta :):

_________________

jest:
Q7 4M 3,0 TFSI 419 PS/512 Nm
było:
SQ5 Plus
A7 C7 3,0 biTDI
A6 C7 3,0 biTDI
S4 B8 3,0 TFSI
V8 D11 4,2
A4 B6 1,8T q
S8 D2 4,2
S6 C4 4,2
A6 C4 2,5 TDI q
S6 C4 2,2T
A6 C4 2,5 TDI q
A80 B4 1,9 TDI


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 21:26:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.lis.2005 00:57:49
Posty: 210
Lokalizacja: Wrocław (czasem Jelenia Góra)
GrzesB napisał(a):
Ale z Was niszczyciele :D Ja jeszcze nic sobie nie uszkodziłem bo nie mam quattro :P Jak widać quattro to same problemy... i przereklamowany napęd :diabel:
Ci, ktorzy nie maja auta tez nic sobie nie uszkodzili ;) Tak wiec Brak quattro = Brak auta :P

Ja mam quattro i jeszcze nic sobie (tfu !! tfu !! tfu !!) nie rozwaliłem ! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 21:34:26 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.sie.2003 11:35:46
Posty: 6442
Lokalizacja: Kraków
GrzesB napisał(a):
Ale z Was niszczyciele :D Ja jeszcze nic sobie nie uszkodziłem bo nie mam quattro :P Jak widać quattro to same problemy... i przereklamowany napęd :diabel:

hahaha, czekałem az ktos to powie :peace:
To jest wojna i ofiary muszą być :P
Jednak w zimie idealnie sprawdza sie wyzszy profil opony- 2 razy tylko lekko odbilem sie bokiem opony od kraweznika zamiast przywalic felga.
W zeszlym roku obylo sie bez strat (no moze oprocz dokonczenia koncowki drazka po slaskim drift-spocie, tnx Ataman i spolka :D ), wiec mam nadziej, ze ten rok tez zamknie sie bezinwazyjnie ;)

_________________
Marcin
Skoda Superb 1.9 TDI
BMW R1200 GS, Aprilia Mana 850


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 22:36:53 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Bilu napisał(a):
GrzesB napisał(a):
Ale z Was niszczyciele :D Ja jeszcze nic sobie nie uszkodziłem bo nie mam quattro :P Jak widać quattro to same problemy... i przereklamowany napęd :diabel:

dodatkowe koszta :):


Bilu - przypomniał mi się pewien wątek z Szostim :P - a teraz krótko i na temat - a nie mówiłem ?? ;-) :diabel:

Ale wywołałem burzę... ale w takim razie pomarudzę ;-) sobie jeszcze:
ośki nie mają problemu z krawężnikami - quattro je chyba przyciąga :diabel:

No dobra, bo zaraz będzie lincz więc kończę ten wywód o kulawych autkach... wiadomo co jest lepsze i co w trawie piszczy... choć bez przesady - ośka też pozwala na dojechanie do celu... tyle, że wolniej... i można witualne 150km/h osiągnąć stojąc w miejscu :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 23:15:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sty.1970 01:00:00
Posty: 2989
Lokalizacja: łódź, ACQ 2.8 30V quattro, AR 147 Q2 Ducati Corse
GrzesB napisał(a):
. i można witualne 150km/h osiągnąć stojąc w miejscu :P


:D przypomial mi sie Macia start na zimowym :diabel:

_________________
Pozdr.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 23:36:05 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.sty.2005 21:40:59
Posty: 1229
Lokalizacja: Belchatow
Ale z tego co czytam to tylko chlopaki z Q pod maska maja problemy
Moze sa zbyt pewni swojego samochodu ? A moze brak umiejetnosci ? A moze po prostu pech?

Bo po prostu tak sie chwalicie chwalicie a tu klopsy :P

Dzis ten jeden maestro subaru impreza szalal zmienial pas za pasem, gdy wszyscy jechali 20h na godzine.. na skrzyzowaniu wszedl bokiem i jeb.. wyladowal na trawinku :)

Ot co. naped na 2 osie to chyba nie wszystkio :)

_________________
Projektowanie stron www i sklepow internetowych: www.cenzura_na_audi_klub.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 23:40:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sty.1970 01:00:00
Posty: 2989
Lokalizacja: łódź, ACQ 2.8 30V quattro, AR 147 Q2 Ducati Corse
Sam sobie odpowiedziales :D

(A)rturo napisał(a):
Ale z tego co czytam to tylko chlopaki z Q pod maska maja problemy
Moze sa zbyt pewni swojego samochodu ? A moze brak umiejetnosci ? A moze po prostu pech?


Cytuj:
gdy wszyscy jechali 20h na godzine..


Jak nie pijesz to i kieliszka nie stluczesz ;-)

_________________
Pozdr.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 23:48:41 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.sty.2005 21:40:59
Posty: 1229
Lokalizacja: Belchatow
A moze po prostu inni dostosowali jazde do ponujacych warunkow i tyle.

I tak pewnie tej zimy przyfasole nie raz w kraweznik czy inne cudo ale to juz pomijam - he

_________________
Projektowanie stron www i sklepow internetowych: www.cenzura_na_audi_klub.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.gru.2005 23:59:32 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sty.2005 01:15:51
Posty: 84
Lokalizacja: Częstochowa
ja ostatnio probowalem swoich sil na torze kartingowym w podczestochowskim Wyrazowie. jezdzilo sie super do czasu gdy wylecialem poza asfalt i kolo gleboko zarylo w ziemie. od tego momentu wyje lozysko i dopiero jutro bede je wymienial

_________________
HISTORIA:
Audi 80 B2
<img src="http://republika.pl/k2kozi/min.jpg" border="0">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.gru.2005 03:52:21 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.mar.2005 22:19:08
Posty: 619
Quattro to kapitalny naped. W porównaniu do ośki pozwala na prawie 100-tową kontrolę nad kierunkiem jazdy, tylko że wymaga po prostu SZERSZEJ trasy (nie mowie o poszerzanych drogach ;) a np. o wolnej ulicy - swój pas i przeciwny). Q b. lubi w poślizgu zatrzymywać obót wokół osi dopiero przy 45 stopniach obrotu autem - wtedy wąska dróżka, lub auto na przeciwnym pasie = zlepowi, czy to z autem, czy ze słupkiem, czy krawężnikiem ;). Wybierajcie szergszych miejsc/dróg na zabawy, a nic sie nie stanie. A jak ktoś opanuje masę pojazdu, to i na wąskich dróżkach będzie ładnie ciąć, tylko dobre OPONY to podstawa stabilności :peace: Ośki też są dobre. :): Tylko nie zrobisz zwortu o 180 st np. na małym parkingu przy 5km/h bez ręcznego :diabel: Oczywiście cały czas mowa o b. sliskiej nawierzchni ;)

_________________
AllRoad 2,7T '02, 240g/s :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.gru.2005 04:15:34 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.lis.2005 00:57:49
Posty: 210
Lokalizacja: Wrocław (czasem Jelenia Góra)
Vanderlei napisał(a):
Quattro to kapitalny naped. W porównaniu do ośki pozwala na prawie 100-tową kontrolę nad kierunkiem jazdy
Ciekawe... Wsiadz do Quattro a Kuchar bedzie jechal w "osce". Zobaczymy, kto ma prawie "100-towa" (znaczy sie 100%-owa ?) kontrole nad autem :P
Vanderlei napisał(a):
tylko że wymaga po prostu SZERSZEJ trasy
Nie nie nie... Wymaga szerszej wyobraźni, bo prowokuje :) I wymaga wiekszych umiejętności, bo prowokuje do bardziej agresywnej jazdy.
Vanderlei napisał(a):
Q b. lubi w poślizgu zatrzymywać obót wokół osi dopiero przy 45 stopniach obrotu autem
Q samo z siebie obrotu nie zatrzyma. W Q bardzo fajnie kreci sie baczki (to bardzo fajnie obciaza dyfry - wiec nie robcie zbyt czesto !)
Vanderlei napisał(a):
Wybierajcie szergszych miejsc/dróg na zabawy, a nic sie nie stanie.
Tzn - wybierajcie "szersze miejsca" ?? To proponuje autostrade :P
Vanderlei napisał(a):
Ośki też są dobre. :): Tylko nie zrobisz zwortu o 180 st np. na małym parkingu przy 5km/h bez ręcznego
Alez zrobisz moj drogi ! Na w stecznym przy FWD i "do przodu" przy RWD. I to znacznie lepiej niz w Q. Apropos - "zwort o 180 st np. na małym parkingu przy 5km/h bez ręcznego" to brzmi jak wymyslanie zastosowania dla jakiegos bezsensownego wynalazku ;)
Q ma kilka plaszczyzn przewagi nad oska:
1 - przy starcie 4 kapcie pchaja i w dodatku maja szpere miedzy soba, co pozwala lepiej ruszyc z miejsca
2 - w zakrecie sily pchajace (dodanie gazu) i hamujace (zdjecie nogi z gazu, hamowanie silnikiem) sa rozlozone na 4 opony. Kazda opona ma jakas przyczepnosc i musi ja rozlozyc na moment wzdluzny (hamowanie, przyspieszanie) i poprzeczny (sila odsrodkowa). W osce kola napedzane sa obciazone mocniej niz nie napedzane, chyba, ze nie dodajesz/odejmujesz gazu. W Q moment wzdluzny (sila przyspieszajaca, dodatnia lub ujemna [hamowanie]) jest rozlozona na 4 a nie na 2 kola wiec na kazdym zabiera dwukrotnie mniej przyczepnosci - a tym samym zaoszczedzona "reszta" pozostaje na przeciwstawienie sie sile odsrodkowej. Tak wiec w Q mozna w zakrecie dodac gazu i nie wyleciec w sytuacji, gdy oska juz by wyleciala.
3 - hamowanie silnikiem (nawet na prostej) jest rozlozone na 4 kola a nie na 2 wiec mozna to robic efektywniej i bezpieczniej

Jednak Q zjada wiecej paliwa i prowokuje do agresywnej jazdy, co w powiazaniu z brakiem umiejetnosci moze skutkowac czestszymi wizytami w warsztatach lub na cmentarzach.

Vanderlei napisał(a):
Oczywiście cały czas mowa o b. sliskiej nawierzchni
Q ma przewage na kazdej nawierzchni... tylko wraz ze spadkiem przyczepnosci dobry kierowca moze zwiekszac widoczna roznice :) (ja nie jestem tak dobrym kierowcą, ale jestem na tyle opanowany ze przez ostatnie 300 tys km nie zarysowalem zadnego auta :) :P )


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.gru.2005 06:58:24 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.sie.2003 19:59:09
Posty: 9212
Lokalizacja: Warszawa           Auta: S8
a ja będšc wczoraj na bemowie sobie pomyslałem czemu nie....

dałem czadu po trawnikach - warunki super szeroko, głeboki snieg....

polecam!

_________________
V8: Obrazek A8: Obrazek S8: Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.gru.2005 07:34:55 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.lis.2005 00:57:49
Posty: 210
Lokalizacja: Wrocław (czasem Jelenia Góra)
maciu napisał(a):
dałem czadu po trawnikach - warunki super szeroko, głeboki snieg....
Po jakich trawnikach ?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: